Koncert symfoniczny
31 marca 2017, godz. 19.00
Studio Koncertowe Polskiego Radia im. W. Lutosławskiego w Warszawie

W marcu Polska Orkiestra Sinfonia Iuventus zaprasza na koncert wypełniony ekspresyjną muzyką symfoniczną późnego romantyzmu (Czajkowski, Bizet) oraz jej echem w postromantycznym dziele Ravela. Poprowadzi go doskonale znany warszawskiej publiczności Andriy Yurkevych, od sezonu 2014/15 dyrektor muzyczny Teatru Wielkiego – Opery Narodowej. Pochodzący z Ukrainy dyrygent rozwija wspaniałą karierę na scenach i estradach świata (jest też stałym dyrygentem Opery Narodowej im. S. Kruszelnickiej we Lwowie); w bogatym repertuarze ma dzieła operowe i symfoniczne różnych epok, jest też szczególnie cenionym interpretatorem muzyki rosyjskiej, m.in. dzieł Czajkowskiego, Rimskiego-Korsakowa, Glinki, Musorgskiego i Szostakowicza.


Nazwisko George’a Bizeta unieśmiertelniły opery Poławiacze pereł oraz Carmen (której – w co trudno dziś uwierzyć – całkowita klęska przyczynić się miała do przedwczesnej śmierci młodego geniusza w wieku zaledwie 37 lat...). L'Arlésienne z 1872 roku nie była operą, lecz muzyką „incydentalną” do sztuki Alphonse’a Daudeta – przed zapomnieniem, które bywało częstym losem podobnych kompozycji, uchroniło ją autorskie opracowanie w formie koncertowej suity, znanej dziś jako pierwsza z dwóch – drugą ułożył już po śmierci kompozytora Ernest Guiraud. Barwne i efektowne epizody suit zdaje się opromieniać słońce południa Francji – miejsca akcji dramatu; Bizet dokonał tu też ciekawej stylizacji motywów muzyki dawnej oraz tradycyjnej.


Rapsodia symfoniczna Tzigane Maurice’a Ravela należy do najbardziej efektownych skrzypcowych kompozycji swej epoki. Wpisuje się w nurt niezwykle popularnych od czasów Liszta i Brahmsa utworów wykorzystujących stylizowane motywy folkloru Cyganów węgierskich (niesłusznie – mimo wzajemnych inspiracji – utożsamianego z muzyka ludową Węgrów), z upodobaniem do zdobnych w wirtuozowskie ornamenty skrzypcowych improwizacji. Dzieło (w wersji na skrzypce i fortepian) powstało w roku 1924 z myślą o młodej węgierskiej skrzypaczce Jelly d’Arányi, uczennicy Josepha Joachima (jej też swe skrzypcowe sonaty poświęcił Bela Bartók). Po jego doskonałym przyjęciu kompozytor niebawem przygotował nową wersję, z orkiestrowym akompaniamentem. Podczas koncertu brawurowe dzieło zabrzmi w interpretacji Marii Włoszczowskiej, należącej do najbardziej utalentowanych wiolinistek polskich swojego pokolenia, laureatki wielu prestiżowych konkursów i finalistki ostatniej edycji Konkursu im. H. Wieniawskiego w 2016 roku.


V Symfonię e‑moll op. 64 Piotra Czajkowskiego w jej ideowym planie (do którego odnieść można typowe dla wielu romantycznych dzieł motto per aspera ad astra) porównuje się niekiedy do przesławnej symfonii Beethovena o tym samym numerze – główny temat pierwszej części także tu nazywany bywa „motywem losu”. Wszakże emocjonalna rozpiętość pomiędzy tragizmem początku a tryumfem finału jest w arcydziele muzyki rosyjskiej jeszcze bardziej wydatna. Symfonia e‑moll to także dzieło „emblematyczne”, jedno z tych, które można przywołać jako najbardziej dla stylu swego twórcy (i ogólnie neoromantycznego idiomu muzyki jego ojczyzny) charakterystyczne, toteż – mimo początkowej krytyki – cieszy się niesłabnącą popularnością.


Wykonawcy:
Maria Włoszczowska skrzypce
Polska Orkiestra Sinfonia Iuventus
Andriy Yurkevych dyrygent
W programie:
Georges Bizet  I i II Suita z Arlezjanki (fragmenty)
Maurice Ravel Rapsodia na skrzypce i orkiestrę Tzigane
Piotr Czajkowski V Symfonia e-moll op. 64
Bilety dostępne na:
www.ebilet.pl
, www.bilety24.pl oraz sklep.polskieradio.pl, a także w kasie Studia Koncertowego Polskiego Radia im. W. Lutosławskiego na godzinę przed koncertem.
Cenimy Twoją prywatność
Używamy opcjonalnych plików cookie, aby zapewnić najwyższą funkcjonalność strony. Jeśli odrzucisz opcjonalne pliki cookie, stosowane będą wyłącznie pliki cookie niezbędne do funkcjonowania strony. Więcej informacji znajduje się w naszej polityce prywatności